...kilka zaległych zdjęć z etapów
Czerwiec 2011 - wtedy już wiedzieliśmy , że chcemy się budować - działkę zarośnieta była młodymi sosenkami.
Musieliśmy znacznączęść wyciąć - zostały tylko te, które rosły w miarę po bokach działki. Działka po akcji wyglądała tak......
To tyle historii starożytnej
Zacznijmy od tego roku. 9 marca wjechała koparka - a dzień wcześniej byli geodeci, i wyznaczyli budynek. Kopanie pod fundament zajeło 2 dni. Ziemia jeszcze było zmrożona i łatwo nie było. Kopaliśmy na 150cm w dół.
usypała się niezła górka
Załatwiliśmy deski, i parę dni później przyjechała ekipa zbić blaty na ławy.
A na następny dzień zostało zrobione zbrojenie i zalane ławy betonem. Chłopaki tak się uwijały - iż niezdążyłem zrobić zbrojenia - tyle, że zdążyłem sciągnąć kierownika budowy - który potwierdził prawidłowo zrobione zbrojenie.
Przy dowozie betonu okazało się - iżdo naszej działki nie ma jak dojechać - droga była taka nasiąknieta (nasza działka jest w 2 lini od drogi asfaltowej), iż wszystkie samochody topiły się w łocie. Więc koparka, wywrotka kamienia na dojazd do działki, oraz na wjazd na działce - dodatkowe koszty, i nerwy i takie tam.
Drogę do działki dodatkowo wysypaliśmy kamieniami z wykopu - ale to już po zalaniu ław. Spędziliśmy cały dzień wybieraniu kamieni z nasypu, wożeniu na taczkach i zasypywaniu kolein, które były na głębokość 40 cm!! Ale ok. Teraz - jak już ziemia wyschła - zrobiła się piękna, brukowana :) droga :)
Parę dni póżniej, zdjęto szalunki, pomalowano izolacją - i odbyła sięinspekcja :) rodziny... i dzieciaków (niedziela - 18 marca)
Następnie ponownie pojawiła się koparka - zasypała ławy - i można było załatwiać bloczki na fundament. Niestety dostawca zawalił i przywiózł dopiero w piątek 23 marca - na dodatek 14 palet - chociaż umówione było 15. (bloczek betonowy z Kost-Betu - 38x24x12 B20) Dostawa spóźniona - ale bloczek naprawdę pierwsza klasa.
Wczoraj (poniedziałek) murarze przyjechali o 15 - pomierzyli i położyli kilka szt. Dzisiaj Fundament ZROBIONY :) PIERWSZA KLASA. 6 warst. Brakło oczywiście 1 palety - i musieliśmy załatwiać paletę na szybko. Był równiż Pan Hydraulik - dogadał sięz firmą, i zostawili mu w fundamencie miejsca na kanalizację.
Dzisiejsze zdjęcia z fundamentu.
W sumie to zastanawiam się, czy nie dołożyć jeszcze jednej warstwy. Jakoś nisko to wygląda - chociaż mieżyliśmy wszystko - i jest zgodne z projektem. Teraz czekamy aż przeschnie - potem styrodur, zasypanie, kanalizacja poziomoa itd.....
Następne wpisy będą krótsze - chciałem nadrobić szybko zaległości - aby pisać na bieżąco. Zdjęć mam więcej, zamieściłem tylko te bardziej znaczące. Prowadzimy również plik z wszelkimi kosztami, jakie ponosimy - ale narazie nie wiem jak to tu umieścić w "kosztac budowy" - jakby co - pytajcie, Tanio nie jest :( , a raczej może byłem zbytnim optymistą, jak liczyłem wcześniej koszty.
Ale cały czas do przodu :)
Pozdrowienia dla wszystkich budujących :)