Dzisiaj hydraulik robił kanalizację w fundamencie. NIestety - po moim przyjeździe na działkę - po 17 - okazało się - że korzystał ze złego rysunku :( Fakt jest taki - że w projekcie mamy jeden rysunek, - a następny rysunek parteru już mamy po małych zmianach. Ściana w łazience przeuneła sie o 25 cm, zmianiło miejsce WC i kabina pryszcznicowa - na inną stronę łazienki. JA OCZYWIŚCIE DAŁEM PANU nowy rysunek, i tłumaczyłem, że są zmiany, ale - po co na niego patrzeć - spojrzał sobie w projekt i w drogę..... Więc ja za telefon, i poprosiłem Pana na budowę.
Po pół godzinie przyjechał i wyjaśniliśmy wątpiliwości...... Jutro rano przyjedzie na poprawki.
A Efekt dzisiaj taki:
i nawet woda leci :) cieszy człowieka nawet to :) hehe.
A to wąż przygotowany pod podłączenie wody z wodociągu. Podkopane pod ławą.
Wiem, że to jest tak, jak ma się za dużo rysunków, i robi zmiany jeszcze po gotowym projekcie. A sam też nie mogębyć cały czas na budowie. Niestety. Mam nadzieję, że to ostatni raz.
Dodatkowo - jak dzisiaj kończyli ubijać, okazało się, że jest za mało podsypki - a że koparki już nie było..... Tata, TEśc, no i ja od 17 dosypywaliśmy sami.....
Jutro mają lać chudziaka - po poprawkach Pana Hydraulika, i szalować ławę na garaż. Zobaczymy..... Bo po dzisiejszym dniu, to już niejestem taki pewny.
A to dziura na garaż.
To tyle ze spraw budowlanych. Z papierkowych - -dzisiaj podpisaliśmy umowę o GAZ. Gazownia wyznaczyła termin podłączenia do! 28 czerwca 2013! Zazwyczaj mają 14 miesięcy po podpisaniu umowy. Dla mnie termin OK. Ja mam zamiar zdążyć ze wszystkim, oby oni zdążyli :)
Do następnego..