daszek :)
Niestety, znów po dłuższej przerwie.
Na budowie cały czas się coś dzieje. Jednak nie ma czasu na zamieszczenie bieżących postepów.
A więc w skrócie to co się działo:
Po zakonczonej wieźbie - rozłożono folię dachową, oraz nabito łaty
I od północnej strony:
Następnie - panowie wymurowali ścianki działowe na poddaszu. W końcu widać pokoje :)
oraz kominy :) . .. tutaj jeszcze bez fugi.
Poniżej widoczne już 2 i pół komina.
W międzyczasie dijechała dachówka.
Panowie przywieźli giętarkę - i zaczęto zakładać blachę i rynny.
Oraz rozkładać dachówkę na połaci
Obecnie wygląda tak:
Oraz widok na małżonkę, i garaż - z komina.
Generalnie - zostało do zrobienia trochęobicia blachą, i można zacząć układać dachówke.
Okna dachowe już czekają, jak również panele solarne.
Może w tym tygodniu będziemy mieć już dach :)
Nadal nie możemy zdecydować sięna okna. Kilka wycen. Cenowo podobne. Jednak dzisiaj mieliśmy fachowców od aluminium. Ponieważ mamy sygnały - -iż okna plastikowe przy tak sporych wymiarach nie zdadzą egazminu.
Jednak już boję się ceny tego aluminium.....
Zobaczymy.
Pozdrowienie - do nastepnego razu.